środa, 19 października 2016

Moduł ESP8266 NodeMcu

Niedawno po pierwszych zmaganiach z esp8266 w wersji 12E
postanowiłem kupić kolejny mikrokontroler
,tym razem miała to być płytka z wbudowanym programatorem .Męczyło mnie ciągłe sprawdzanie połączeń między esp a przejściówką usb-rs232.Jako , że każdy gorsz się liczy miało być to rozwiązanie najtańsze.
Oczywiście pierwsze co przyszło na myśl to ebay , jako że nie zależało mi na czasie.
Na allegro ceny sięgają od 30 do 50 zł. Śmieszna sprawa , ale oczywiście rozumiem zarobek.
Ja zapłaciłem 4.28$ to wychodzi ok 17 zł za płytke z wbudowanym stabilizatorem i chipem usb-uart ( CP2102). Teraz ceny na ebay'u zaczynają się od ponad 3$ z wysyłką  .Samo esp8266 12e kosztuje ok 2$.
Po otrzymaniu paczki po standardowych 3 tygodniach , zabrałem się za testy.
Wygoda tego rozwiązania jest nieoceniona.
Jednak przy próbie sprawdzenia płytki z platformą IoT Blynk pojawiły się problemy w kwesti nazewnictwa pinów.
W aplikacji Blynk  ( napiszę kiedyś post co to jest Blynk) dla esp8266 funkcjonują nazwy pinów GPIO.
A na naszej płytce NodeMcu mamy oznaczenia od D0 do D8 .
I jak tu się połapać? Nic tu intuicyjnego.Ustawiłem w Blynk'u kilka button'ów przypisałem je do różnych GPIO i podłączałem kolejno diodę świecącą do pinów płytki.
Tutaj zamieszczę efekt moich odkryć :
ESP 8266 Pinout
D1=GPIO5
D2=GPIO4
D3=GPIO0
D4=GPIO2 do tego pinu podłączona jest też dioda wbudowana w esp8266 v12
D5=GPIO14
D6=GPIO12
D7=GPIO13
D8=GPIO15
D0=GPIO16 bez obsługi PWM podłączona dioda wbudowana w moduł NodeMcu